31 sierpnia 2012

Łukasz..to już za długo trwa...







Wczoraj odnalazł się Łukasz...

Niestety nie żyje... 

   










Pomóżcie Rodzicom Łukasza...zbierzcie się kto może i pójdźcie go szukać w tych miejscach gdzie opisałam...może ktoś kojarzy te bele słomy, te miejsca które opisałam.... może należałoby zrobić jakiś plan... przejść brzegiem rzeki  od ul. Ceglanej do tego miejsca co na załączonym obrazie mapki...



Te miejsca które wskazałam na mapce zostały dokładnie sprawdzone, więc ją usuwam...



Ona miała zobrazować mniej więcej wygląd miejsca, który pokazał mi się w wizji...pole w kształcie litery L....opis jest poniżej... 











Chłopiec był widziany ostatni raz 25 maja 2012r.w godzinach popołudniowych. Wyszedł z domu, nie mówiąc, gdzie się udaje. Ubrany był w żółtą koszulkę z ciemnymi wstawkami, spodnie jeansowe koloru ciemnego i czarne buty z jaskrawym napisem. Po raz ostatni widziano go w Hrubieszowie, w okolicach baraków na ulicy Ceglanej.






Moja wizja z początku czerwca 2012


Miejsce gdzie go widzę:
to jest cos takiego jak stara opuszczona stodoła, pole pszenicy i lasek to pole jest między drzewkami widzę jakiś stary opuszczony budynek gospodarczy...coś jak stare zabudowanie PGR...?
widzę że gdzieniegdzie nie ma dachu...widze koło tego budynku jakieś pole zboża, jedyne w okolicy pole w krztałcie litery L...jakby pszenica dojrzała na tym polu.....obok tego pola widzę lasek lub jakies skupisko drzew..po jednej i po drugiej stronie są pola uprawne.. widzę taki szary fundament widzę stare drewno na ścianie budynku i wrota takie jak w stodole, to pomieszczenie jest wysokie...po jednej stronie widzę jakieś stare deski i bale drewniane, po drugiej stronie widzę takie bale starej słomy lub siana..
często jak padało, rolnicy chowali tam bale słomy lub siana....przed deszczem..
Tam czasem spotykała się młodzież, była tam swego rodzaju"" meta"""...
 ta słoma jest powiązana w jakieś bele... jest też na zewnątrz koło tego budynku..
nie ma  do tego miejsca drogi jest dojazd taka polna drogą..taka duża ścieżka...
To miejsce jest blisko jego domu....
Szukać w tej słomie..między tymi belami...
 Cały czas w mojej wizji pojawia się  rzeka...mostek...i ten budynek w 
tych polach... i te bele takiej ciemnej słomy...jak wiklina...taka gruba ta 
słoma...czy to co jest...  
zwiazane w kwadraty..  
taka sterta tego jest..

*********************


*********************

konsultowałam z Danielem... Łukasza 
i on zgadza się ze mną ze on byl wcześniej u kogoś w domu..
lub spotkali się w jakimś domu  
i byli tam koledzy..powiedzmy znajomi Łukasza
to byli starsi koledzy, niektórzy karani..
oni mają kłopoty z prawem... 
szukać po opisie budynkow..  
nic innego mu Lukasz nie mówi..
tylko wkoło opisuje ten budynek..i tę słomę powiązaną w bele...
przycisnąć kolegow..

                                                     Wizja zrobiona przez Jasnowidza z NY -

Daniela...

....dechy po 1 stronie...po 2 jakas stara sloma...
nie ma drogi do tego tylko sciezka polna..
jakaś stara opuszczona budowla , stary magazyn z
czerwonej cegły, taka ruina, widzę szarą podłogę
jakby podmurówka beton jakiś...wysoko okna..lub
otwory w scianie tego budynku...słyszę jakieś
śmiechy..wiedzą że go szukają...

w sprawe sa wmieszani koledzy  
i jego najblizszy przyjaciel  
jeden z nich jest starszy od nich i pewnie juz pracuje 
on cos im obiecal i nie dotrzymal slowa  
spuścili mu manto.. 
wywlekli go z domu gdzieś kolo wody...  
chodziło o jakaś kradzież ???? 
lub wiedział o czymś.. 
Lukasz o czymś wiedział..
5-6 kolegow wie o tym  
wiedza najwiecej..

  



24 sierpnia 2012

szukamy Cie...





*******

.. widzę dziewczynkę wychodzącą z domu ...idzie chodnikiem...ktoś do niej podchodzi i o coś  pyta ....zagaduje.... czy wie gdzie jest ...?????///dalej nie słyszę/////.ogląda coś na jej rękach....proponuje pokazanie czegoś...idzie z tym kimś ufa mu...

*******
...później widzę ją w krzakach koło jakiegoś parkingu...w pobliżu jest też jakiś las...
To jest gdzieś w pobliżu jej domu.....


*******

cały czas pojawia mi się jakiś płot...dużo tego płotu..taki płot z desek ...????
i parkujące obok samochody...jest przykryta gałęziami...i w coś zawinięta....szukać dziecka w krzakach i wysokiej trawie koło drogi...droga boczna...taka szara droga....nierówna ta droga...nie asfaltowa...
W tym miejscu widziałam ją w środę...


*******


Nie wiem o kim była ta wizja..ale na wszelki wypadek ją opublikowałam...widziałam niską postać kobiety i uznałam , że to może być dziecko...

18 sierpnia 2012

Iza i jej zabójca





Natknęłam się  w mediach na zdjęcie Izy, która została bestialsko zamordowana ..
Zrobiłam opis tego człowieka, sprawcy czynu.. być może mój opis z wizji pomoże Policji w znalezieniu  tego człowieka..może też inne osoby sobie coś skojarzą...



...jestem bardzo wrażliwa jeśli chodzi o krzywdzenie dzieci i dlatego publikuję swój i Daniela portret tego człowieka...z wizji...i myślę, że dzięki Wam wszystkim sprawca się znajdzie....



KLIKNIJ TUTAJ

gify strzalki

na sygnale. Morderca-13-letniej-Izy-z-Gdyni-wciaz-grasuje-na-wolnosci




Wizja moja jest  zrobiona ze zdjęcia dziewczynki...


....on wychodzi  gdzieś z boku jakby zza drzew
widzę go jak stoi na takiej wąskiej jakby ścieżce leśnej.???
szczupły jak cholera..
takie koślawe nogi ..bajgle..
twarz podłużna...
nos do szpica..

blizna podłużna na czole wychodząca na policzek..taka rysa...
piana na ustach..
ubrany na czarno..
lekko kuśtykał.. utykał na noge.
w średnim wieku  mężczyzna
patrzę  na zdjęcie tej dziewczynki
on ją zaszedł od tylu, zatkał usta ręką i zaciągnął w krzaki ..nie daleko za przystankiem..
to chory człowiek.... zboczeniec..
nagły przypływ..nagły impuls...
podpity był...
rude jakby te włosy..taki dziwny kolor tych włosów...takie tłuste..takie makarony na czole..
twarz ohydna..
włosy sprawiały wrażenie jakby były siwe ale tylko siwe na skroniach...
coś go spłoszyło...
nie zdążył zakopać tego dziecka...
on ma na ręce tatuaż...
taki mały tatuaż na ręce przed łokciem
między dłonią a łokciem

 widzę litery..O P i jakby  M /lub N/..reszty nie widzę

może byc inna kolejność miedzy literami...
te litery sa drukowane...


Słyszę jak do niej mówi:
cicho ..nic ci nie zrobię.. chodź chodź..
proszę pana niech mnie pan puści.. błagam
cicho..cicho...
chodź... chodź...zatyka jej ręką usta...i wlecze..
Im wiecej się ta dziewczynka szarpie
tym bardziej staje się agresywny...

i dusi...łapskami... grubymi palcami...


Straszna wizja..aż mi żołądkiem szarpie...








Poprosiłam Jasnowidza Daniela też o opis tego człowieka... zrobił wizje ze zdjęcia dziewczynki..:)


Wysłałam mu zdjęcie Izy mailem i oto wizja...
*********************************************
  


Przykro mi się zrobiło
Ale opis dostaniesz mimo wszystko
Otchłań taka jakby nicosc

I wir
Czarna plama
Jak krzyż celtycki
Taki jakie mialy niemieckie czolgi w 2 wojnie swiatowej
Na jego  lewej rece widzę..
I gruba blizne na przedramieniu
Wyzej od nadgarstka
Facet nie jest urodziwy
Glos ma chamski i taki chropowaty
Chudy
Wysoki
Typowy chlopek roztropek
Jakies ubytki w uzębieniu
Lubi wypic bo czesto od niego smierdzi winem tanim
Wlosy -
Brudny blond
Niechluj taki
 Nie jest psychiczny
Raczej pijus, ale chyba mieszka sam
Jego mieszkanie jest niechlujne
Miejscowy
Jezdzi zdezelowanym rowerem
Chyba jest jakims strozem
Bo czesto siedzi w takiej budzie jakiejs ...
Pali..czuje od niego papierosy tanie
tam gdzie on moze być
Tam jest taki bialo otynkowany sklep?
Drzwi i okno
Teraz tam sie swieci
Jakas swego rodzaju melina..
Jest tam kobieta brunetka grubsza,przy kości
Uposledzony moze on nie jest ale tak sie zachowuje
Taki pierdzielniety  troszkę
Ale myslenie u niego jest normalne
 On się zemscil na rodzicach tej dziewuszki
Za cos tak jakby pracowal u nich albo cos takiego, ale raczej cos jak ....nie wiem..jak to nazwac..
odmowa pracy....???
Biale pianki w kacikach ust u niego widzę
Jego energia jest taka pomieszana
takie rozdwojenie jazni
nie skoordynowane myślenie
Ten krzyz poniemiecki jest
W tym miejscu od dloni do łokcia
po zewnetrznej stronie reki

************************************






Tak na marginesie:
wizje moje i innych jasnowidzów powstają wyłącznie ze zdjęć osób poszukiwanych, zaginionych..
nigdy nie sugerujemy się opisami innych...nie czytamy artykułów w prasie ani opinii innych ponieważ wtedy nastąpiłaby tylko i wyłącznie błędna wizja...
 to nasze i tylko nasze wizje....



11 sierpnia 2012

Matka i dziecko




Przeczytałam kiedyś na portalu

KLIKNIJ  TUTAJ

gify strzalki

   ..Na Sygnale...  

artykuł o tej dwójce.
Poraziły mnie oczy matki i oczy dziecka...widziałam ich cierpienie i niemoc...rok czekania na znalezienie zrobił swoje..Te osoby proszą o pomoc...znajdźcie ich...
Poprosiłam o wizje oraz konsultacje moich znajomych jasnowidzów.... ich oraz swoją wizję  umieszczam poniżej..



Daniel:

 widzę tę dziewczynę z dzieckiem jak idą przez pola i wpadają najzwyczajniej do jakiejś dziury..
jakby to byla duża studnia nawadniająca..co​ś do tego podobne, jakaś niezabezpieczona studzienka,studnia.. to ma takie metalowe obrzeże ale to jest dość głębokie...to tak jakby ktoś zdjął pokrywę z tego czegoś...
dziecko  wpadło pierwsze.... miało rozbitą głowę
ta kobieta chciała ratować synka nachyliła się za nim aby go wyciągnąć ale spadła na głowę.. skręciła kark..
byli sami w polu...zostali w tej pułapce...
Widzę jasne, żółte pola, zboże,cisza wkoło kłosy i łąki w oddali las..drzewa..


Gastria:

Obydwoje nie żyją, matka zginęła przy próbie ratowania tego dzieciaka.
Gdzieś ono weszło, gdzie nie wiem, odłączyło się od niej, ona poszła je ratować i zginęła razem z nim, nie wiem gdzie.
Nie widzę wody, tylko jakieś pustostany - studnia? wpadło do studni? ciemne otwory widzę jakieś, niewykończone budynki. Majaczą mi się pola  uprawne, ciepło i las. Ona skoczyła za tym dzieckiem.
To była tragiczne śmierć tego dziecka, widzę przerażenie w jego oczach nawet teraz, aż patrzeć nie mogę na to zdjęcie z linku.
Znajdą ich razem, widzę kordon policji i psy chadzające po polach, łąki takie, w oddali ciemny las.
Ona pojechała gdzieś na wieś na spacer.
To był nieszczęśliwy wypadek.


 http://dormire-moje-sny.blogspot.com/2012/08/zaginiona-matka-i-dziecko.html


Maja:

ja dopracowalam kartami rozkładem z Lenormandów
ona szla z tym dzieckiem do jakiejś kobiety,
Było pięknie i ciepło..
szli przez pola, na skróty... widzę jak przechodzą obok pola  ze zbożem..to zboże ma takie duże wąsy...słyszę jak grają świerszcze, w tej okolicy nie widzę blisko domów, idą najpierw drogą później skręcają w pola..chłopczyk biega po tej drodze...to polna droga aczkolwiek miejscami jest jakby asfalt lub jakieś kamienie na tej drodze ułożone równo..lub płyty duże betonowe...
ich wyjście z domu  było  związane z  pieniędzmi..
albo miała oddać....  albo pożyczyć pieniądze właśnie od starszej kobiety...
widzę, że dziecko gdzieś wpada, znika..znika z oczu matki..nie słyszę czuje że stało się coś złego...
obydwoje nie żyją...
Wizje moja pokrywa się z wizjami kolegów jasnowidzów...



1 sierpnia 2012

Darek Szostak..to nie tak miało być....





Widzę chłopaka...wysoki....włosy czarne...ponuro ubrany...jakiś ciemny T-shirt na sobie.... idzie  przed  siebie dość  chwiejnym krokiem.

Zmartwienie na jego twarzy...zamyślenie...jakby był pod wpływem alkoholu lub narkotyku..
W pewnej chwili:
Nie wie co robi, nie wie gdzie idzie...jakby nie był sobą...i......woda...i ciemno....tylko coś  majaczy się w oddali i odbija się w wodzie...jakby dalekie domy miasta...zobaczył tylko wielka taflę jeziora...na ratunek było za późno..był sam...nie chciał nawet się bronić przed utonięciem...dziwna błogość ogarnęła całe ciało....
Noc otuliła go swoim czarnym płaszczem...

Wypłynie od 7 do 10 dni...

W chwili obecnej nawet sonar go nie znajdzie....trzeba czekać...woda odda go po pewnym czasie....

Znajdzie się kawałek od brzegu.. będzie go widać  z jakiegoś pomostu pomalowanego na kolor szary...taki metaliczny....


Wizja Gastrii:

zawieszony na drzewie pod wodą, zaczepiony plecami
chłopak nie żyje
widzę jezioro, noc, on tam wpadł
ale to był wypadek

Daniel:

należy szukać w okolicach zaczętej jakiejś budowy lub w okolicach demontażu czegoś
jakaś konstrukcja czegoś..
blisko jest jakieś ---podwalisko---, nie wiem jak to nazwać,
może to być wzniesienie terenu koło wody
widzę go jakby nie utrzymał równowagi i najzwyczajniej zjechał do wody.
 ale to słowo ---podwalisko---pojawia się w mojej wizji
szukać w wodzie.

Ostatnia wizja....

Obok jest jakby złamane drzewo lub jakiś słup..
jest to złamane w pół..koniec tego  jest w wodzie...
widzę ciemną stojąca wodę...
schodzi się w to miejsce po piasku...
widzę coś takiego jakby w tym miejscu była wybierana ziemia czerpakiem koparki..
obok widzę kamienie, duże kamienie, głazy, czarne .---.ciemne
wkoło widzę gliniasty teren ..koloru żółtego...widzę piasek..
schodzi się ze skarpy w dół..tam szukajcie.....





Ciało mężczyzny znajdowało się około 300 metrów od mrągowskiego amfiteatru (w stronę byłego ośrodka wypoczynkowego Troszczykowo). - full image