6 lutego 2013

Karolina....



W nocy z piątku na sobotę około godziny 2.00 w nocy Karolina Porucznik wyszła z imprezy urodzinowej i do tej pory nie wróciła do domu. Nie nawiązała też kontaktu z rodziną, która zgłosiła jej zaginięcie.

Policjanci ustalili, że 17-latka ostatni raz widziana była w okolicy szpitala miejskiego w Lidzbarku Warmińskim.

Jak informuje portal lidzbarkwarminski.wm.pl, w sobotę niedaleko mostku na Łynie znaleziono torebkę dziewczyny. Było w niej wszystko, co Karolina miała ze sobą wychodząc na imprezę m.in. telefon i dokumenty. Przez dwa dni strażacy przeszukiwali dno rzeki na odcinku pięciu kilometrów. Użyto także sonaru. We wtorek do akcji poszukiwawczej włączyli się żołnierze.

Karolina ma 168 cm wzrostu, jest szczupła, ma ciemne włosy i brązowe oczy. W dniu zaginięcia była ubrana w czarny kożuszek z białym podbiciem i czarnym kapturem, w krótką czarną sukienkę z krótkim rękawem, jasne cieliste rajstopy, a na nogach miała długie, ciemne zamszowe buty.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są moderowane....